W Wadowicach miała miejsce dynamiczna akcja policji, która zakończyła się zatrzymaniem 18-letniego kierowcy volkswagena. Mężczyzna, gdy zauważył radiowóz, nie zatrzymał się do kontroli drogowej, co doprowadziło do pościgu. Funkcjonariusze ujawnili podczas interwencji niepokojące przedmioty oraz związek jednego z pasażerów z przestępstwem w Choczni. Zatrzymani zostali przewiezieni do wadowickiej komendy, a wobec kierowcy wszczęto postępowanie karne.
Do incydentu doszło w niedzielę, 27 października, w miejscowości Chocznia. Policjanci zauważyli grupę osób, które, dostrzegając nadjeżdżający radiowóz, szybko wsiadły do volkswagena i odjechały. Funkcjonariusze próbując zatrzymać pojazd, użyli sygnałów świetlnych i dźwiękowych, jednak kierowca nie zareagował, co skłoniło ich do rozpoczęcia pościgu. Udało im się zatrzymać pojazd w Inwałdzie.
Po zatrzymaniu okazało się, że kierowcy to 18-letni mieszkaniec powiatu nowotarskiego, a w samochodzie znajdowała się czwórka pasażerów w wieku 17 i 20 lat. W czasie kontroli drogowej, policjanci odkryli w bagażniku pojemniki z farbami oraz kominiarki. Jak się później ustalono, jeden z pasażerów, 17-latek z powiatu nowosądeckiego, był odpowiedzialny za zniszczenie elewacji budynku w Choczni. Wobec kierowcy zgłoszono zarzut niezatrzymania się do kontroli, a 17-latek staje przed konsekwencjami swojego czynu wobec organów ścigania.
Źródło: Policja Wadowice
Oceń: Pościg za kierowcą volkswagena w Wadowicach
Zobacz Także